Szczepionki – nie dajmy się ogłupić

SZCZEPIONKI – NIE DAJMY SIĘ OGŁUPIĆ
Autor prof. Beata Sobieszczańska
Szczepionki – jedno z największych osiągnięć człowieka w walce z chorobami zakaźnymi, które od zarania dziejów dziesiątkowały ludzkość – dziś budzą niezasłużone kontrowersje.
Faktem jest, że im starsza jest kobieta ciężarna, tym wyższe ryzyko urodzenia dziecka autystycznego; u kobiet powyżej 40. roku życia ryzyko to wynosi już 50% i najprawdopodobniej związane jest z długotrwałą ekspozycją organizmu matki na szkodliwe czynniki środowiska, przyjmowane leki, dietę i procesy starzenia się organizmu. Znaczny wzrost częstości autyzmu wśród dzieci urodzonych przez matki ponad 40-letnie wydaje się znamienny, lecz niedostrzegany lub pomijany przez przeciwników szczepionek, którzy nadmierną liczbę szczepień u dzieci wiążą z ryzykiem rozwoju autyzmu lub zaburzeń behawioralnych. Fakt – liczba szczepień znacznie wzrosła w ostatnich dziesięcioleciach. Obecnie dzieci do 6. r.ż. otrzymają nawet do 49 dawek 14 różnych szczepionek przeciw bakteryjnym i wirusowym chorobom zakaźnym. Z uwagi na konieczność uodporniania dzieci tak wieloma szczepionkami w krótkim czasie są one kojarzone jako poliwalentne, np. szczepionka MMR. Podkreślić tu należy, że nie wszystkie szczepionki podawane dzieciom zawierają sole rtęci, o czym nie wspominają przeciwnicy szczepionek. (…)
Smutnym przykładem zaniechania szczepień szczepionką MMR przez wiele matek w krajach rozwiniętych pod wpływem artykułów dewaluujących szczepionki są epidemie odry, choroby, której można z łatwością zapobiegać szczepieniem. Dla przykładu w USA przed rokiem 1963, tj. przed wprowadzeniem szczepionki na odrę, rocznie zapadało na tę chorobę około 500 tys. dzieci i młodzieży, u 4 tys. dzieci w wyniku choroby dochodziło do zapalenia mózgu (powikłana są częstsze u niemowląt i małych dzieci), 450–500 dzieci umierało z powodu odry. W roku 2000 w wyniku wprowadzenia szczepień częstość zakażeń wirusem odry spadła do 37 osób rocznie, a następnie z powodu coraz częstszego zaniechania szczepień ponownie wzrosła do 667 osób w roku 2014. (…)
Artykuł przeczytać można w najnowszym styczniowym wydaniu Gazety Uczelnianej.