Gościliśmy specjalistów od rotablacji

Wrocław jest na światowej mapie rotablacji miejscem szczególnym. Międzynarodowi eksperci tłumnie zjeżdżają tu na spotkanie, w czasie którego nie tylko dyskutują, ale też biorą udział w warsztatach lub obserwują zabiegi on-line.

Przyjechało do nas ponad 250 lekarzy specjalistów z Polski, Europy, a nawet USA, wśród nich 20 najlepszych ekspertów od metody, którą my nazywamy rotablacją – mówi prof. Krzysztof Reczuch z Katedry Chorób Serca naszej uczelni, przewodniczący komitetu organizacyjnego 6. Wrocławskiego Spotkania Rotablacyjnego.



Podczas uroczystego otwarcia prof. Piotr Ponikowski, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego i prorektor ds. nauki Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, mówił o wyjątkowości metody, stosowanej we Wrocławiu z powodzeniem od kilku lat. Kierownik Katedry Chorób Serca UMW podkreślał przy tym, że nasze sukcesy na tym polu możliwe są dzięki zaangażowaniu prof. Krzysztofa Reczucha.

- To metoda – tłumaczy prof. Reczuch – która, najbardziej obrazowo mówiąc, polega na wierceniu w tętnicach wieńcowych. Stosujemy ją kiedy klasyczne poszerzanie zwężeń w tętnicach, za pomocą baloników czy stentów, nie może być zastosowane ze względu na ich zwapnienie. Wtedy wkraczamy z swego rodzaju „wiertarką”, za pomocą której udrażniamy tętnice. To wyjątkowe urządzenie, które obraca się z prędkością od 140 do 200 tysięcy obrotów na minutę. Jego ostre diamentowe zakończenie przewierca się przez zwapnienia. Brzmi prosto. W rzeczywistości to bardzo wymagający zabieg.

Rotablacja, by nie zrobić szkody pacjentowi, wymaga dużej wiedzy i praktyki. To tłumaczy dlaczego tak wielu lekarzy przyjechało do Wrocławia na kolejne spotkanie. Jak podkreśla prof. Reczuch, tych lekarzy z roku na rok jest coraz więcej. Podobnie jest z odsetkiem gości z zagranicy, którzy są ekspertami w tej dziedzinie. To że tu przyjeżdżają świadczy niewątpliwie o tym, że jesteśmy liczącym się ośrodkiem w tej dziedzinie. - Cieszy fakt, że nasze spotkania zostały nie tylko w Europie dostrzeżone, ale są też dobrze postrzegane – dodaje przewodniczący komitetu organizacyjnego wrocławskiego spotkania.



Obok prezentacji osiągnięć kardiologów, specjalistów rotablacji, zebrani na sali uczestniczyli w 3 zabiegach „on line”. Wykonywanych w pracowni hemodynamiki szpitala wojskowego. Wykonywali je eksperci z Grecji, Niemiec i Wrocławia oraz Poznania i Werony. W przypadku każdego zabiegu, operatorzy po dyskusji z ekspertami z sali konferencyjnej, której oczywiście przysłuchiwali się uczestnicy konferencji, decydowali się  jak zmienić strategię zabiegu.  



W tegorocznym spotkaniu szczególne było to, że wielu lekarzy prosiło organizatorów o możliwośćbezpośredniego uczestniczenia w zabiegach na sali hemodynamiki. - Pomyśleliśmy więc o tym – mówi prof. Reczuch - by zaprosić ich do naszej pracowni i wykonać tam trzy zabiegi. Zainteresowanie przerosło jednak nasze plany. Przeprowadziliśmy drugie tyle tych zabiegów, w których uczestniczyło w sumie 36 lekarzy - dodaje.


Podczas 6. Wrocławskiego Spotkania Rotablacyjnego odbyły się wybory do władz Europejskiego Klubu Rotablacji, działającego w ramach EAPCI – europejskiej organizacji zajmującej się zabiegami PCI czyli angioplastyki tętnic wieńcowych. Prof. Krzysztof Reczuch został wybrany do pięcioosobowej grupy, która kieruje pracami tego klubu. Klub wytycza kierunki i decyduje o sposobie edukacji w tej dziedzinie w całej Europie.

Objęte patronatem JM Rektora prof. Marka Ziętka spotkanie odbyło się w dniach 11-13. 01.2018 roku.

Galeria zdjęć Adama Zadrzywilskiego