Wypuszczamy w świat 569 absolwentów WNoZ

Uroczystość dyplomatorium na Wydziale Nauk o Zdrowiu jest uroczystością najbardziej różnorodną. Spotykają się tu absolwenci aż sześciu kierunków. Po raz drugi wydarzenie ubarwiła ceremonia czepkowania.

Absolwentów WNoZu przywitał prorektor ds. nauki prof. Piotr Ponikowski, namawiając kolejny rocznik absolwentów, by pozostali nienasyceni, byli niepokorni. Obietnica wydaje się łatwa do spełnienia. Najlepsi absolwenci skończyli studia z ocenami, które robią wrażenie. Katarzyna Henke, absolwentka zdrowia publicznego na studiach drugiego stopnia, może pochwalić się średnią 5.0.



Tego dnia studenci nie zapominają o licznie zgromadzonych na sali rodzicach, dziękując za wsparcie i akceptowanie życiowych wyborów. A tych wyborów przed naszymi tegorocznymi 569 absolwentami jeszcze wiele. Pierwszy już za nimi - większość absolwentów studiów I stopnia kontynuuje naukę na naszej uczelni. Teraz czas wyznaczyć sobie kolejne cele. Był to okres ważny i pracowity w Waszym życiu. – mówiła w czasie uroczystości dziekan wydziału prof. Joanna Rosińczuk. Nie da się ukryć, że absolwenci Wydziału Nauk o Zdrowiu byli bardzo pracowici, co widać po ilości osób nagradzanych tego dnia. Wyróżniono najlepsze prace licencjackie i magisterskie. Nagrody wręczali także sponsorzy. Dziękowano nie tylko osobom, które uzyskały wysokie średnie lub były zaangażowane naukowo, ale także osobom, które miały wpływ na rozwój kierunków i działającym na rzecz uczelni m.in. członkom Klubu Sportowego i Studenckiego Towarzystwa Naukowego.



Wiele radości absolwentkom i absolwentom pielęgniarstwa i położnictwa przyniosła tradycyjna ceremonia czepkowania. Kończący studia ubrani w mundurki, schowane przez większość uroczystości pod togami, po wygłoszeniu ślubowania otrzymywali tradycyjne czepki pielęgniarek i położnych (w przypadku mężczyzn czepek zastępowała przypinka). Studenci zaśpiewali także razem Hymn pielęgniarek i położnych.



Katarzyna Henke, najlepsza absolwentka, występowała tego dnia w imieniu wszystkich studentów, dziękując całej kadrze dydaktycznej, administracji, a także ogromnie pomocnym i ratującym w awaryjnych sytuacjach portierkach oraz paniach z wydziałowych bufetów. W swoim bardzo ciepłym wystąpieniu, podkreśliła, że absolwenci powinni podziękować także sobie samym – ukończenie Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu jest powodem do dumy.


Dumę z ukończenia kierunku widać zawsze po zakończeniu części oficjalnej – korytarze Wydziału Farmaceutycznego z Oddziałem Analityki Medycznej wypełnili absolwenci robiący sobie zdjęcia indywidualne, grupowe, z ulubionymi prowadzącymi, czy z opiekunami kierunków.


Zdjęcia: Adam Zadrzywilski
Galeria zdjęć