Back to homepage
News | 17.09.2025

Słuchacze UTW w Krainie Wygasłych Wulkanów

Kraina Wygasłych Wulkanów – jeden z najciekawszych geologicznie obszarów w Polsce i od 2024 r. Światowy Geopark UNESCO – była celem kolejnej wycieczki Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu. Duże zainteresowanie sprawiło, że wyprawa odbyła się w dwóch grupach, w dwóch terminach, tak aby wszyscy chętni mogli wziąć w niej udział.

Uczestnicy mogli podziwiać Wilkołaka, czyli bazaltowy szczyt zwany także Wilczą Górą, znajdujący się na Pogórzu Kaczawskim w okolicy Złotoryi. To świetnie zachowany nek wulkaniczny, relikt wulkanu, który aktywnie działał około 15,5 miliona lat temu, w trakcie alpejskich ruchów górotwórczych. Obecnie widoczne wzniesienie nie jest już stożkiem wulkanicznym, lecz pozostałością komina (neku), przez który magma przedostawała się na powierzchnię. Na przełomie XIX i XX wieku rozpoczęto wydobycie bazaltu ze zboczy Wilczej Góry – pozyskany materiał podobno wykorzystano m.in. do budowy Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie oraz przy pracach nad warszawskim metrem. Dziś na terenie dawnej kopalni bazaltu znajduje się punkt widokowy, z którego można podziwiać Wilczą Górę w całej okazałości i zapoznać się z jej dawną działalnością wulkaniczną. Duże wrażenie zrobiło także arboretum skalne, a w pobliżu uczestnicy mogli zobaczyć charakterystyczne formacje skalne.

Barbara Wrzesień, przewodnicząca Rady Samorządu UTW podkreślała, że miejsca te zrobiły na uczestnikach ogromne wrażenie: – Pokazały nam pełnię lokalnej geologii – bazalt, granit, gres i marmur tworzą niezwykły pejzaż i historię regionu, którą można niemal dotknąć.

W Złotoryi uczestnicy poznali historię miasta, którego początki sięgają osady górniczej z przełomu XII/XIII wieku, zajmującej się wydobyciem złota z osadów rzecznych. W 1211 r. osada otrzymała prawa miejskie od księcia Henryka Brodatego – to najstarszy udokumentowany przypadek nadania praw miejskich na Śląsku. Spacerując z przewodnikiem, słuchacze zobaczyli wydłużony Rynek, rozdzielony blokiem ratuszowym na dwie części, Fontannę Delfina z 1604 r., neorenesansowy ratusz, zabytkowe kamienice, Dom Burmistrza z ozdobnym barokowym portalem, Dom Kata, Basztę Kowalską oraz fragmenty murów miejskich. Szczególne zainteresowanie wzbudziły kościół Narodzenia NMP i barokowy kościół św. Jadwigi z zabudowaniami dawnego klasztoru franciszkanów.

W Świerzawie uczestnicy odwiedzili kościół św. Jana Chrzciciela i św. Katarzyny Aleksandryjskiej, zbudowany w połowie XIII wieku i zachowany do dziś w niezmienionym kształcie. W okresie reformacji służył ewangelikom, potem ponownie katolikom jako kościół cmentarny. Po wysiedleniu Niemców w 1945 r. zaczął niszczeć, lecz dzięki pracom konserwacyjnym od lat 50. zachował się w dobrym stanie i pełni dziś funkcje wystawiennicze i muzealne.

Nie mniej imponujące były Organy Wielisławskie, monumentalne skalne formacje przypominające piszczałki organów, powstałe w wyniku stygnięcia lawy ryolitowej. 

– Organy Wielisławskie i Wilcza Góra były zachwycające – relacjonuje Barbara Wrzesień. – Słupy skalne wznoszą się wysoko, a w zależności od kąta padania światła zmieniają kolor od jasnoszarego po ciepłe odcienie miodu. To niezwykłe zjawisko przyrodnicze i geologiczne, a widok na bazaltowe głazy i porfir w otoczeniu zieleni zapada w pamięć na długo.

Wycieczka zakończyła się wizytą w zamku Grodziec, średniowiecznej warowni zbudowanej na powulkanicznym stożku, której historia sięga 1150 roku. Załoga warowni strzegła bezpieczeństwa kupców podążających ważnym szlakiem handlowym, a księża legnicko-brzescy rozbudowali zamek na rezydencję turniejową, gdzie odbywały się uczty i turnieje. W XVII wieku zamek został zdobyty przez wojska cesarskie i zniszczony, a odbudowa do stanu obecnego nastąpiła w latach 1906–1908. W 1933 roku gościł w Grodźcu Adolf Hitler. W zamku powstało Muzeum Sztuki Gotyku i Renesansu Śląska, a w czasie II wojny światowej hitlerowcy ukryli w nim m.in. część Biblioteki Berlińskiej. Po wkroczeniu Rosjan w 1945 roku zamek został spalony, po wojnie częściowo odbudowany i przywracanie go do dawnego stanu trwa do dziś. Zwiedzanie wnętrz pozwoliło uczestnikom przenieść się w czasy turniejów rycerskich i poznać historię regionu przez architekturę i sztukę.

– Dzięki wycieczce odkryłam i poznałam skarby Dolnego Śląska, o których wcześniej nie wiedziałam. Doskonała organizacja, wiedza przewodniczek i koleżeńska atmosfera były dopełnieniem atrakcyjności wyjazdu – mówi Teresa Browarna, uczestniczka wycieczki.

W wycieczce uczestniczyła również pani Teresa Konefał, 92-letnia słuchaczka UTW, która inspirowała innych swoim entuzjazmem i energią.

Takie wyjazdy UTW to nie tylko okazja do poznawania historii, przyrody i lokalnej kultury, ale również forma aktywizacji seniorów, wspierająca integrację, zdrowie fizyczne i psychiczne, a także rozwój społeczny i intelektualny. Uczestnictwo w tego typu programach pokazuje, że wiek nie jest ograniczeniem, a pasja do nauki, podróży i wspólnego odkrywania świata pozostaje aktualna przez całe życie.

– Co za ciekawe miejsca, o których nie miałam pojęcia, a znajdują się tak blisko Wrocławia! Wycieczka bardzo udana, przewodniczka miała ogromną wiedzę i potrafiła wciągnąć słuchaczy – podkreśla Dorota Dominiak, jedna z uczestniczek.

fot. Marzena Baranowska, Ryszard Podemski, Andrzej Dubaniewicz.

Zadanie zrealizowano przy wsparciu Samorządu Województwa Dolnośląskiego.

 

Tags #utw
Authored by: Dominika Wesołowska Creation date: 17.09.2025 Update authored by: Dominika Wesołowska Update date: 18.09.2025