Wróć do strony głównej
Aktualności | 16.09.2023

Ćwiczyli, jak ratować życie

U idącego pl. Solnym człowieka dochodzi do nagłego zatrzymania krążenia. Upada na ziemię. Ktoś dzwoni na numer 999, ktoś inny zaczyna resuscytację. Uciski klatki piersiowej nie przynoszą efektów. Pracy serca nie udaje się przywrócić także zespołowi ratownictwa medycznego, który przyjechał na miejsce. Karetka wiezie poszkodowanego do szpitala przy ul. Borowskiej…

Tak, w dużym skrócie, można opisać ćwiczenia w warunkach symulacji medycznej, które zespoły Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego (USK) i Pogotowia Ratunkowego we Wrocławiu przeprowadziły w czasie odbywających się w stolicy Dolnego Śląska XX Mistrzostw Polski w Ratownictwie Medycznym.

– W realnym życiu sytuacje jak ta opisana powyżej nie są, niestety, rzadkością i tylko szybko rozpoczęta akcja resuscytacyjna oraz zawiadomienie pogotowia ratunkowego, a w przypadku gdy poszkodowanemu nie udaje się pomóc, kontakt z ośrodkiem, który dysponuje ECMO, daje pacjentowi szanse na przeżycie – mówi dr hab. Wiktor Kuliczkowski, kierownik Pracowni Hemodynamiki, koordynator WOHCA i współorganizator symulacji. WOHCA (Wroclaw Out-of-Hospital Cardiac Arrest) to jedyny w Polsce program leczenia pozaszpitalnego zatrzymania krążenia z wykorzystaniem ECMO, realizowany przez Instytut Chorób Serca oraz Klinikę Anestezjologii i Intensywnej Terapii USK we współpracy z Pogotowiem Ratunkowym we Wrocławiu.

Przeprowadzona na pl. Solnym symulacja medyczna miała na celu udoskonalenie współpracy i komunikacji między szpitalem a pogotowiem, sprawdzenie możliwości jak najszybszego dojazdu z centrum miasta do placówki przy ul. Borowskiej, zapoznanie zespołu ratownictwa medycznego z procedurami, jakie obowiązują na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym USK oraz trening sprawnego podłączenia chorego do pozaustrojowego wspomagania krążenia przez załogę pracowni hemodynamiki.

– Musimy być jak najlepiej zgrani, a zawody były doskonałą okazją, aby sprawdzić, co jeszcze możemy usprawnić w naszych działaniach – dodaje dr hab. Wiktor Kuliczkowski.

W organizacji ćwiczeń oraz XX Mistrzostw Polski w Ratownictwie Medycznym pomagali pracownicy Centrum Symulacji Medycznej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

– Opracowaliśmy scenariusze oraz dostarczaliśmy sprzęt, czyli profesjonalne fantomy – wyjaśnia Mariusz Koral, kierownik CSM i dodaje, że akcja miała na celu również promocję programu "Porusz Serce", którego inicjatorem jest uczelnia. W ramach kampanii UMW wraz z partnerami uświadamia, jak ważne w tzw. "łańcuchu przeżycia" jest natychmiastowe udzielanie pierwszej pomocy oraz uczy, jak przeprowadzać ją skutecznie i bezpiecznie.

– Wkrótce będzie gotowy film edukacyjny, który ma przypominać, że resuscytacja, która nie przynosi efektów, nie oznacza końca i wciąż możemy uratować pacjenta – tłumaczy Mariusz Koral.

Fot. Tomasz Golla

Autor: Anna Szejda Data utworzenia: 16.09.2023 Autor edycji: Anna Szejda Data edycji: 19.09.2023