Wróć do strony głównej
Aktualności | 01.06.2017

Moja Akademia - spotkanie autorskie

Jestem autorem, nie pisarzem - podkreślał w czasie spotkania promującego książkę "Moja Akademia" prof. Bogdan Łazarkiewicz. Autorytet, Ikona, Mistrz, Nauczyciel - tymi słowami opisywali byłego rektora zgromadzeni na sali słuchacze.

Książkę wydało i zaprosiło na spotkanie z jej autorem Wydawnictwo Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Prowadzący spotkanie prof. Jacek Szepietowski podkreślał, że powstała na bazie artykułów pisanych przez prof. Bogdana Łazarkiewicza do Gazety Uczelnianej.



- Wszyscy je czytaliśmy i czekaliśmy na nie, niewątpliwie podnosiły wartość naszej gazety - ocenił prorektor ds. rozwoju uczelni. I przypomniał, że ogromną pracę włożył prof. Łazarkiewicz w drobiazgową dokumentację każdego z tekstów.



- To historia nas wszystkich - niezwykle osobista i oddająca ducha jej twórcy - mówił uczestniczący w spotkaniu rektor. Prof. Marek Ziętek podkreślił, że autor "Mojej Akademii" opisując w niej wydarzenia zawsze pisze "MY", nigdy "ONI".


- Jadąc dziś do pracy mijałam duże, zielone drzewa. Jedno bardzo skojarzyło mi się z prof. Bogdanem Łazarkiewiczem - opisywała dziekan Wydziału Lekarskiego. - Z jednej strony dlatego, że zdrowe, rozgałęzione korzenie mówią o tradycji i historii, którą nam Pan Profesor przypomina i uświadamia, że bez pamięci o tym, co było trudno iść na przód. Z drugiej zaś pnące się w górę zielone gałęzie to uosobienie realizacji swoich marzeń i aktywności - wyjaśniała prof. Małgorzata Sobieszczańska. Dodając, że aktywność byłego rektora - wciąż uczestniczącego w Radach Wydziałów i posiedzeniach komisji jest imponująca.
Mówi Dziekan WL

Uczestnicy spotkania mieli zapewnioną możliwość otrzymania egzemplarza książki. Możliwość tym cenniejszą, że pozycji nie można kupić. - To mógłby być nasz bestseller. Już musiałam ukrywać książki przed zainteresowanymi, takim cieszą się powodzeniem - śmiała się kierownik Wydawnictwa Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

Kierownik Działu Wydawnictw

Monika Kolęda w imieniu całego swojego zespołu, podziękowała prof. Bogdanowi Łazarkiewiczowi nie tylko za książkę, ale lata współpracy, które złożyły się na dziesiątki spotkań i rozmów. - Jeśli mogłabym także o coś prosić, to chciałabym gorąco poprosić o jeszcze jedną książkę Pana Profesora, którą moglibyśmy wydać - zakończyła Kolęda.

uczestnicy spotkania

A potem głos zabrał autor - z właściwą sobie lekkością słowa, poczuciem humoru i elegancją. Przeprosił zebranych, że żaden z niego pisarz i co najwyżej może się mianować autorem, Przyznał też, że w takiej roli nigdy jeszcze nie występował, choć wiele ról przyszło mu pełnić i niejednemu spotkaniu przewodniczyć, bo żyje już bardzo długo. Z 88 lat życia aż 68 związany jest z naszą Uczelnią. Prof. Łazarkiewicz zdradził też, że pisanie stało się dla niego jednym ze sposobów na emeryturę.
prof. B.Łazarkiewicz
Fot. Tomasz Walów
Autor "Mojej Akademii" zabrał uczestników spotkania w podróż w czasie, wspominając ludzi, historie i przytaczając liczne anegdoty. Część z nich zdradzimy w dłuższej relacji ze spotkania w czerwcowym wydaniu Gazety Uczelnianej.

 
Autor: Administrator Administrator Data utworzenia: 01.06.2017 Autor edycji: Administrator Administrator Data edycji: 02.06.2017