Wróć do strony głównej
Aktualności | 31.03.2022

Potencjał topoli, czyli naturalne wsparcie antybiotykoterapii

 

Potencjał topoli, czyli naturalne wsparcie antybiotykoterapii

Choroba wrzodowa żołądka jest dziś niewątpliwie chorobą cywilizacyjną. Przeprowadzone dotychczas badania epidemiologiczne wskazują jednoznacznie, iż większość dorosłych w Polsce jest zakażona (często zupełnie nieświadomie) Gram-ujemną pałeczką Helicobacter pylori (H. pylori) - szkodliwym mikroorganizmem, którego naturalnym siedliskiem życia jest błona śluzowa żołądka. W większości przypadków zakażenie tą bakterią przebiega bezobjawowo, ale w niektórych przypadkach kolonizacja postępuje dalej, prowadząc do choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy. O tym jaki potencjał leczniczy mają tu naturalne ekstrakty z pąków topoli, opowiada dr Piotr Okińczyc z Katedry i Zakładu Farmakognozji i Leku Roślinnego Wydziału Farmaceutycznego UMW.
Monika Szymańska-Antosiak

Dr Piotr Okińczyc

Myśląc o Helicobacter pylori przychodzi od razu na myśl choroba wrzodowa żołądka.

P.O. Obecnie ocenia się, że H. pylori odpowiada za rozwój aż 75–90% wrzodów dwunastnicy i około 70% wrzodów żołądka. Należy wskazać dwie przyczyny tego stanu rzeczy: z jednej strony H. pylori bezpośrednio ogranicza możliwość regeneracji błony śluzowej żołądka, a z drugiej znacząco zwiększa produkcję kwasu żołądkowego, powodując tym samym dalsze uszkodzenia śluzówki. Co ciekawe, H. pylori jest wyposażona w wyjątkowy mechanizm umożliwiający jej przetrwanie w silnie kwasowym środowisku żołądka - wytwarzana przez nią ureaza pozwala na zmianę pH w jej bezpośrednim otoczeniu na bardziej zasadowe, a zatem niezbędne do przeżycia.
Warto również zwrócić uwagę na inny aspekt tego problemu, tj. bardzo szybkie tempo naszego życia. Należy spojrzeć prawdzie w oczy - bardzo często nie mamy czasu lub motywacji na codzienne przygotowanie zdrowych, pełnowartościowych posiłków. Współczesny człowiek je w pośpiechu, wspomagając się kawą oraz napojami energetycznymi. Któż z nas nigdy nie wyszedł rano bez śniadania lub nie wypił kolejnej kawy w ciągu dnia? Na dodatek często towarzyszy nam cichy zabójca, jakim jest przewlekły stres. Połączenie tych wszystkich czynników stanowi znakomite pole startowe do rozwoju zakażenia H. pylori. Po szybkim rachunku sumienia nasuwa się bardzo ważne pytanie: czy jesteśmy skazani na porażkę w walce z H. pylori?

A jesteśmy? Jak obecnie wygląda leczenie H. pylori?

P.O. Obecnie terapia choroby wrzodowej przebiega dwutorowo. Przede wszystkim, umożliwia się regenerację osłabionej śluzówki żołądka i dwunastnicy poprzez stosowanie środków zmniejszających produkcję kwasu żołądkowego oraz soli bizmutu, które działają osłaniająco na żołądek. Drugim etapem jest usunięcie (eradykacja) bezpośredniego czynnika chorobowego, jakim jest H. pylori. W tym celu stosuje się silną, wieloskładnikową antybiotykoterapię (np. mieszaninę klarytromycyny, amoksycyliny oraz metronidazolu). Niestety, w tym przypadku antybiotykoterapia jest długotrwała, a zatem niekorzystna dla naszego układu pokarmowego. Jeden z głównych skutków ubocznych takiej terapii to zniszczenie naturalnej flory bakteryjnej przewodu pokarmowego, której dobrostan jest warunkiem niezbędnym do zachowania zdrowia człowieka. Przy tak długotrwałym stosowaniu antybiotyków może dojść do wtórnego zakażenia innymi patogenami, np. grzybami. Ponadto, mamy współcześnie poważny problem z postępującą antybiotykoopornością. Istnieje zatem realna, pilna potrzeba ciągłego poszukiwania nowych substancji czynnych oraz innowacyjnych rozwiązań terapeutycznych; właśnie na tej potrzebie opiera się nasz projekt badawczy.

I tu w sukurs przychodzi nam przyroda…

P.O. Tak. Razem z koleżankami i kolegami z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, Uniwersytetu Medycznego w Lublinie oraz Instytutu Dendrologii PAN w Kórniku, chcemy zbadać możliwość wsparcia klasycznej terapii poprzez zastosowanie innowacyjnych preparatów łączonych, tzn. antybiotyków standardowo stosowanych w eradykacji H. pylori oraz ekstraktów (wyciągów) uzyskanych z pąków topoli (rodzaj Populus L.). Z uwagi na wielopłaszczyznowość zagadnienia, ale również korzyści płynących z interdyscyplinarnego podejścia do badań, w skład zespołu badawczego wchodzą naukowcy specjalizujący się zarówno w fitochemii, mikrobiologii jak i dendrologii. Początkowo planujemy wykonać ekstrakty z pąków topoli różnych gatunków, a następnie ocenić ich aktywność przeciwko referencyjnym i antybiotykoopornym szczepom H. pylori oraz zdolność do hamowania działania ureazy. W dalszej części badań chcemy sprawdzić, czy najbardziej aktywne ekstrakty będą wykazywały działanie synergistyczne z najpopularniejszymi antybiotykami stosowanymi w leczeniu H. pylori (również w mieszaninie trójantybiotykowej).

Dlaczego akurat topole?

P.O. Na pomysł zastosowania tej substancji roślinnej naprowadziły nas wcześniejsze badania dotyczące propolisu, zwanego również kitem pszczelim. Propolis to substancja wytwarzana m. in. przez w pszczołę miodną (Apis mellifera L.) i stanowiąca jeden z głównych produktów pasiecznych (razem z miodem oraz pyłkiem kwiatowym). Jednakże, w odróżnieniu do miodu i pyłku, propolis nie stanowi dla pszczół źródła substancji odżywczych, a służy jako budulec oraz substancja zabezpieczająca rozwijające się potomstwo przed infekcjami. Miód i propolis różnią się również znacząco składem - miód składa się z nektaru kwiatowego, a kit pszczeli to mieszanina wosku pszczelego i wydzielin roślinnych. W warunkach polskich są to głównie wydzieliny (żywice) zbierane przez pszczoły z pąków topoli. Warto zaznaczyć, że to właśnie substancje wchodzące w skład wspomnianych wydzielin roślinnych odpowiadają bezpośrednio za aktywność biologiczną propolisu. Kit pszczeli posiada liczne prozdrowotne właściwości, w tym działanie przeciwbakteryjne przeciwko H. pylori. Dodatkowo, działa on przeciwzapalnie oraz przyśpiesza gojenie się ran (w tym uszkodzonej śluzówki żołądka), a jego połączenie z antybiotykami wykazuje większą aktywność wobec H. pylori niż stosowanie tych substancji z osobna. Biorąc pod uwagę wszystkie zalety tego produktu, liczne właściwości lecznicze propolisu czynią z niego znakomitego kandydata na substancję do leczenia uzupełniającego klasyczną terapię przeciwko H. pylori. Warto zaznaczyć, że podobne próby eksperymentalne były już z powodzeniem czynione w tym kierunku.

Możemy w tym miejscu zadać sobie pytanie, dlaczego nie stosować propolisu, który pszczoły tak pracowicie dla nas wytworzą, a poświęcić czas właśnie na badanie pąków topoli?

P.O. Odpowiedź na to pytanie jest złożona. Pszczoły to fascynujące stworzenia. Udowodniono, że te ciekawe owady zbierają wydzielin z pąków dowolnego, losowego gatunku roślin, a kierują się pewnego rodzaju selekcją. W naszej strefie klimatycznej pszczoły zbierają głównie wydzieliny pąkowe topoli. Niemniej jednak, selekcja ta nie jest ściśle związana z aktywnością przeciwdrobnoustrojową wydzielin pąkowych i w niektórych przypadkach pszczoły wykazują naturalną tendencję do zbierania żywic z gatunków o słabszej aktywności przeciwbakteryjnej. Ponadto, znane są również przypadki, kiedy owady te wręcz omijają niektóre topole i zbierają wydzieliny z innych drzew np. z brzóz. Skąd biorą się takie grymasy u owadów? Może być to związane z obecnością w ich żywicach nieokreślonej substancji, która potencjalnie może wykazywać dużą aktywność przeciwko H. pylori, a jednocześnie szkodzić pszczelemu potomstwu.
Innym ciekawym faktem naukowym jest zmienność składu chemicznego propolisu pochodzącego z różnych regionów kraju; fakt ten można połączyć bezpośrednio z występowaniem różnych chemotypów topoli wśród lokalnej mikroflory ula, nieco odmiennymi preferencjami różnych ras pszczelich czy wręcz z bieżącymi warunkami atmosferycznymi oraz klimatycznymi. W tym aspekcie zastosowanie wydzielin pozyskiwanych z pąków może być bardziej zasadne ze względu na potencjalnie mniejszą zmienność składu chemicznego.
Na koniec warto jeszcze dodać, że o ile ekstrakty z topoli działają podobnie do propolisu, to w odróżnieniu od niego, nie zostały tak szeroko przebadane, a w szczególnie w aspekcie dotyczącym H. pylori.

Autor: Administrator Administrator Data utworzenia: 31.03.2022 Autor edycji: Administrator Administrator Data edycji: 31.03.2022