Wróć do strony głównej
Aktualności | 14.04.2024

Zielona Uczelnia w Zielonym Mieście

Dieta wegańska, zanieczyszczenie mikroplastikiem, sadza we wrocławskim powietrzu, mikrobiota jelitowa – to tylko niektóre tematy, które były poruszane 12 kwietnia, podczas drugiej edycji konferencji UMW "Zielona Uczelnia w Zielonym Mieście". Uczestnicy spotkania rozmawiali o ekologii oraz wpływie środowiska na ludzkie zdrowie i życie. 

– Uniwersytet medyczny to najlepsze miejsce do takich spotkań. Potrzebujemy do życia przyjaznego, bezpiecznego miasta. Deklarujemy, że nasi eksperci, lekarze i studenci zawsze będą oferować swoją wiedzę, pomoc i wsparcie w tworzeniu takiego miejsca  powiedział podczas otwarcia konferencji prof. Piotr Ponikowski, rektor UMW. 

– To jest cykliczne spotkanie i mamy nadzieję, że będą kolejne, bo zainteresowanie tematyką pokazuje, jak ważne jest dbanie o nasze środowisko. Jako uczelnia medyczna jesteśmy szczególnie wrażliwi na ludzkie zdrowie i życie, które przecież jest ściśle powiązane ze środowiskiem, w jakim żyjemy. Żyjemy w mieście, ze wszystkimi jego dobrodziejstwami: dostęp do lekarzy, urzędów, ośrodków kultury, ale i konsekwencjami, takimi jak smog, hałas, zanieczyszczenie światłem. Czasem zapominamy, że nie jesteśmy tu sami – dodał dr hab. Tomasz Zatoński, prof. UMW, prorektor ds. budowania relacji i współpracy z otoczeniem. 

Podczas sympozjum odbyły się trzy sesje, praktyczne warsztaty i ponad trzydzieści wykładów.  

– Plastik jest wszędzie, jego produkcja stale rośnie i obecnie wynosi 400 ton rocznie – mówiła dr Aleksandra Jaremków z Katedry Zdrowia Populacyjnego UMW w swoim wykładzie o potencjalnych skutkach zdrowotnych ekspozycji na zanieczyszczenia nano- i mikroplastikiem.

Największym problemem są nanocząstki (produkt rozpadu mikrocząstek), które dostają się do ludzkiego organizmu. Trafiają tam bezpośrednio, np. poprzez picie wody z butelek plastikowych, albo pośrednio – gdy np. spożywamy zanieczyszczone plastikiem mięso zwierząt hodowlanych. Nanocząsteczki wchodzą w interakcje z biomolekułami i dostają się m.in. do krwiobiegu, układu oddechowego czy rozrodczego.

Dr Aleksandra Jaremków przyznała, że niewiele jest badań nad skutkami zdrowotnymi ekspozycji na plastik, prowadzonych na ludziach. Większość to badania na zwierzętach. Najbardziej przebadany został polistyren (PS). Wykazano, że nanocząstki tego tworzywa powodują zaburzenia czynności bariery jelitowo-naczyniowej, zwiększając ryzyko zachorowania m.in. na raka żołądka.

Wojciech Hajdusianek z Katedry Zdrowia Populacyjnego UMW skupił się na roli czynników środowiskowych w etiopatogenezie miażdżycy i choroby niedokrwiennej serca. Przypomniał, że co trzeci Europejczyk umiera z powodu chorób związanych z układem krążenia.

– Przyczyny tych schorzeń są złożone i nie na wszystkie mamy wpływ – stwierdził lekarz. – Wśród czynników ryzyka znajduje się wiele takich, o które sami możemy zadbać, jak choćby zdrowa dieta, aktywność fizyczna czy niepalenie papierosów. Ważne jest jednak także środowisko, w jakim żyjemy. Zwrócono na to uwagę w wytycznych Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego z 2021 r., gdzie zanieczyszczenie powietrza pyłami zawieszonymi zostało ujęte jako istotny czynnik ryzyka rozwoju chorób sercowo-naczyniowych.

Jak sobie radzić żyjąc w zanieczyszczonym świecie? Może warto zacząć od własnej kuchni. Dr hab. Anna Presha i dr Magdalena Grajzer z Katedry i Zakładu Dietetyki i Bromatologii UMW przedstawiły uczestnikom konferencji niewątpliwe zalety żywności fermentowanej, która powinna być stałym elementem codziennej diety. Wszelkie kiszonki, jogurty, kefiry, sery, zawierające żywe kultury bakterii mają korzystny wpływ na naszą florę jelitową.

– Nie każda żywność fermentowana zawiera żywe kultury bakterii – podkreśliła dr hab. Anna Presha. – Np. w chlebie na zakwasie ich nie ma, bo giną pod wpływem wysokiej temperatury pieczenia. Ale i tak organizm będzie nam wdzięczny za takie produkty, bo pomagają zachować równowagę flory bakteryjnej w jelitach.

A o jelita powinniśmy dbać szczególnie, bo to właśnie tu bytują miliardy mikroorganizmów tworzących mikrobiom jelitowy. Jest to zespół drobnoustrojów (bakterie, grzyby, wirusy) który osiąga masę ok. 2 kg i znajduje się głównie w jelitach, ale nie tylko, także w skórze człowiek. Mikrobiom odgrywa ogromną rolę w pracy jelit, jak również prawidłowym funkcjonowaniu innych narządów i procesów odpornościowych.

– Diety roślinne dobrze wpływają na mikrobiotę, zwiększa się ilość bakterii prozdrowotnych w organizmie. Ale nie każda dieta wegetariańska jest zdrowa. Najważniejsze, by produkty nie były wysokoprzetworzone – tłumaczyła dr Iga Grommy z Katedry Gastroenterologii i Hepatologii UMW podczas wykładu "Wpływ diety wegańskiej/wegetariańskiej na mikrobiotę i środowisko w którym żyjemy". 

 W Polsce w ostatnich latach widać istotny wzrost osób stosujących diety "zielone". Co 10 Polak twierdzi, że jest wegetarianinem, a 6 proc. deklaruje weganizm. 

O diecie śródziemnomorskiej, najzdrowszej dla człowieka, w której jest mało mięsa, mówiono podczas wykładu "Smutna dieta wysokoprzetworzona". Ale i tu podkreślano ogromne znaczenie żywności dobrej jakości. Bez znaczenia, czy jest to mięso, czy produkty roślinne. Najważniejsze, by nie tylko jeść zdrowo, ale by jeść razem z tymi, których lubimy, a więc biesiadowanie w dobrym towarzystwie jest najzdrowsze.  

Sesjom towarzyszyły warsztaty, w których brali udział uczniowie klas patronackich Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu oraz słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku UMW. Młodzież i seniorzy spotkali się z Klemensem Jakubowskim z Zakładu Biologii i Botaniki Farmaceutycznej, który opowiedział, jakie zioła lecznicze i przyprawy można hodować na balkonach i tarasach oraz na co należy zwrócić uwagę, aby ich uprawa się powiodła. Ekspert radził m.in. jakie donice wybrać, jak poprawnie wykonać drenaż oraz czego użyć jako podłoża.

Dr Anna Jezierska-Domaradzka z Zakładu Biotechnologii Farmaceutycznej zaprosiła z kolei na warsztaty w terenie. Podczas botanicznego spaceru po zielonych terenach wokół Wydziału Farmaceutycznego opowiedziała, jakie zioła rosną w mieście i jakie są ich właściwości. Przykład? Stokrotka, która zdobi trawniki, ma m.in. działanie moczopędne oraz pomaga w leczeniu chorób skóry.

Studenci ze Studenckiego Koła Naukowego Edukatorów Zdrowia pod opieką dr Dagmary Gaweł-Dąbrowskiej z Katedry Zdrowia Populacyjnego UMW mówili jak prowadzić zielony dom, a Helena Gebarska, studentka kierunku lekarskiego w języku angielskim z zespołu Clean Up Odra, uczyła sadzenia warzyw oraz tego, jak dać drugie życie śmieciom i stworzyć z nich coś pożytecznego lub artystycznego. Uczestnicy spotkania wyszli z niego m.in. z barwnymi wazonami do powstania których posłużyły im butelki.

Fot. Tomasz Walów

Tagi #umw
Autor: Katarzyna Sudnik Data utworzenia: 14.04.2024 Autor edycji: Anna Szejda Data edycji: 16.04.2024