Dzień Dziecka na UMW
Tłumy studentów, którzy znów chcieli poczuć smak beztroskich lat, obchodziły z nami Dzień Dziecka. Uczelnia przygotowała dla nich loterię, nie do końca zdrowe (raz w roku można!) przekąski oraz spotkanie z misiem Wrumisiem.
Po tym, jak w ubiegłym roku studenci cieszyli się z przygotowanej przez Alma Mater niespodzianki, nie mogło być inaczej. W dwóch lokalizacjach Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu ponownie przenieśliśmy się do czasów radosnego dzieciństwa.
Przed południem prof. Agnieszka Piwowar, prorektor ds. studentów i dydaktyki wraz z Działem Spraw Studenckich UMW czekała na "dzieci" przed Wydziałem Farmaceutycznym uczelni. Pojawiły się te, które miały zajęcia przy ul. Borowskiej 211 oraz te, które praktykowały naukę w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym. Każdy mógł zrobić sobie zdjęcie z naszym ponad 2-metrowym, wyjątkowo roztańczonym, misiem Wrumisiem oraz skorzystać z wideobudki i nagrać pamiątkowy film.
Dużym powodzeniem cieszyły się losy rozdawane przez prof. Agnieszkę Piwowar. Co więcej, każdy z nich był wygrany, a wśród prezentów znalazły się uczelniane gadżety, m.in. lizaki, skarpetki, czapki z daszkiem, koszulki, małe pluszowe Wrumusie, breloczki w postaci Stefana i oczywiście bluzy UMW.
Później świętowaliśmy w holu Centrum Naukowej Informacji Medycznej/Biblioteki Głównej przy ul. Marcinkowskiego. Wata cukrowa i popcorn rozchodziły się jak świeże bułeczki, a do prorektor ds. studentów i dydaktyki dołączyły p.o. dyrektor generalna Dominika Szachniewicz i dr Magdalena Kübler, szefowa dziekanatu Wydziału Lekarskiego UMW.
Jak było? Zobaczcie na zdjęciach.
Fot. Tomasz Walów