Wróć do strony głównej
Aktualności | 10.06.2025

Kubek dla dr Marii Kmity

Dr Maria Kmita z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu znalazła się w czołówce najlepszych nauczycieli akademickich. Specjalistka od humoru i drzemek zajęła III miejsce w 13 edycji konkursu "Kubek dla Wykładowcy", organizowanego przez Radio Luz. To kolejny rok z rzędu, kiedy przedstawiciele UMW, najlepszej polskiej uczelni medycznej, znajdują się w czołówce plebiscytu na najlepszych wrocławskich dydaktyków. 

Na co dzień dr Maria Kmita prowadzi zajęcia z języka angielskiego w Studium Języków Obcych UMW, ale zasłynęła fakultetami dla studentów kierunku lekarskiego. Podczas "Humoru i pozytywnej psychologii" stawia na relaks i dobrą zabawę, z kolei na "Drzemkologii stosowanej" uczy, jak ważny jest sen i jak efektywnie wypoczywać. W ramach zajęć, wraz z Magdaleną Filcek (NASA) i dr Aleksandrą Karykowską z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, prowadzi badania nad drzemkami i czasem reakcji.

Dr Maria Kmita ukończyła Exeter University i Plymouth University oraz studia podyplomowe z Pozytywnej psychologii w organizacji. Pracę doktorską na temat humoru w pokojach nauczycielskich broniła na Plymouth University. Na UMW pracuje od 10 lat. Autorka dwóch książek: "Poprawczak nastroju" i "Mistrz i Mama" oraz podcastu Optymisja. Optymistka Roku 2024, dwukrotna laureatka uczelnianego konkursu "Liderzy dydaktyki". Jaki ma "sposób na studentów"?

– Humor! Skraca dystans, wyrównuje pozycję i sprawia, że ludzie się bardziej otwierają – mówi. Do tego dba o indywidualne relacje ze studentami, np. każdemu wychodzącemu z zajęć osobno mówi "do widzenia". Często żegna się słowami "Miłego dnia i życia" lub "Cieszcie się życiem, na przykład własnym" i standardowo pyta co słychać, kiedy spotyka przyszłych medyków na kampusie uczelni. – Nie robię tego, bo tak wypada, zwyczajnie zależy mi na tych relacjach – twierdzi.  

Niedawno na łamach interdyscyplinarnego czasopisma naukowego "Communication & Medicine", wydawanego przez Uniwersytet w Toronto, ukazał się artykuł "Memy medyczne: Preferencje dotyczące humoru wśród studentów medycyny" (Medical memes: Humour preferences among medical students) współautorstwa dr Marii Kmity. Opiera się na badaniach przeprowadzonych w grupie 216 studentów kierunku lekarskiego, którzy mieli za zadanie ocenić 50 memów medycznych – tych prostych i bardziej wyrafinowanych. Wynika z nich, że humor przyszłych lekarzy zmienia się "z wiekiem".

Na pierwszych latach studiów memy prezentujące lekarzy i studentów uważane są za zabawne, ale pod koniec nauki już tak nie śmieszą. Nie zmienia się z kolei popularność memów ukazujących pacjentów i tematykę problemów medycznych.

– Wynika z tego, że przyszli medycy silnie identyfikują się z humorem, który dotyczy ich "ja" – obecnego, czyli studentów i przyszłego, czyli lekarzy – wyjaśnia dr Maria Kmita. – Fakt, że tożsamość medyczna odgrywa znaczącą rolę w preferencjach dotyczących humoru medycznego, może wskazywać, że studenci uważają humor insiderski za emocjonalnie wiążący.

***

W 13 edycji plebiscytu "Kubek dla Wykładowcy" o miano najlepszego rywalizowało 19 dydaktyków z wrocławskich uczelni. Słynny już kubek to nagroda przyznawana przez studentów nauczycielom akademickim, którzy "potrafią wypełnić serca zgromadzonej wokół katedry społeczności akademickiej fascynacją, zaciekawieniem, odwagą w poszerzaniu wiedzy, odkrywaniu siebie i otaczającego nas świata".

Radio Luz, aby ułatwić głosującym wybór, przeprowadziło na antenie rozmowy z osobami nominowanymi. Dr Maria Kmita przyznała wówczas, że jej najlepszy sposób na poprawę nastroju, to drzemka i żarty (rozmowa, ale też czytanie czy oglądanie czegoś śmiesznego). 

– Można się odciąć od rzeczywistości i wyrwać z czarnej dziury – tłumaczyła, dodając, że wszyscy jesteśmy skażeni negatywnym myśleniem. – Dzięki niemu nasi przodkowie byli w stanie przetrwać. Musieli na przykład pamiętać, że nie każde jagody są jadalne i zastanowić się, czy te, które akurat zbierają nie są przypadkiem trujące – mówiła. – Pozytywne myślenie nie jest naturalne dla homo sapiens, sami musimy się go nauczyć. Jak? Opowiadać sobie śmieszne rzeczy, spisywać je i wracać do zabawnych wspomnień, ćwiczyć wdzięczność, odciąć się od negatywnych wiadomości i toksycznych ludzi. 

Cała rozmowa znajduje się pod linkiem >>

Fot. Radio Luz

Tagi #umw
Autor: Anna Szejda Data utworzenia: 10.06.2025 Autor edycji: Anna Szejda Data edycji: 10.06.2025