Wróć do strony głównej
Aktualności | 23.10.2024

Rankingi międzynarodowe

O tym, jaką pozycję w międzynarodowych rankingach zajmuje Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu, co to oznacza i jak polepszyć wyniki, mówiła podczas październikowego posiedzenia Senatu UMW dr Dorota Sikora, główny specjalista - manager ds. rankingów i visibility uczelni.

Rankingi międzynarodowe to narzędzie, które pokazuje globalny wpływ uniwersytetów i ich znaczenie w środowisku akademickim, co jest ważne w budowaniu relacji i widoczności – także wśród potencjalnych kandydatów na studia. 

Aktualnie istnieje ponad dwadzieścia takich notowań, ale najważniejsze i najbardziej prestiżowej są trzy z nich: Academic Ranking of World Universities (ARWU), zwany potocznie Listą Szanghajską, Times Higher Education World University Rankings (THE WUR) oraz QS World University Ranking, w którym na razie UMW nie jest notowany.

Uczelnia może przystąpić do rankingu, przesyłając swoją aplikację i przygotowując zestaw wielu danych, co jest dość żmudnym i trudnym procesem, ale opłacalnym. W tegorocznej edycji THE WUR pierwszych sześć miejsc zajęli tacy giganci jak: University of Oxford, Massachusetts Institute of Technology, Harvard University, Princeton University, University of Cambridge i Stanford University.

– Należy jednak podkreślić, że w gronie najlepszych jest także Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu, który zajął pierwsze miejsce wśród wszystkich polskich szkół wyższych – wyjaśniała dr Dorota Sikora. – To niezwykle istotne, dlatego że dotąd w tym peletonie prowadziły Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Jagielloński. Fakt, że jesteśmy na podium skupia na nas uwagę polskiego środowiska naukowego. Zaczynamy też być widoczni w środowisku międzynarodowym.

Jak twierdzi dr Dorota Sikora rankingi akademickie, wbrew niektórym głosom, nie są czymś, co interesuje tylko wąskie grono. – Pozycja w rankingu pokazuje, jak postrzegają nas inni – tłumaczyła.

Informacja o pierwszym miejscu UMW w kraju w THE WUR pojawiła się w 488 publikacjach i dotarła do 2,3 mln odbiorców. Tzw. ekwiwalent reklamowy (AVE) wyniósł około 500 tys. zł. Tyle Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu musiałby wydać, aby osiągnąć tak duży zasięg medialny. – Rankingi są więc także darmową reklamą dla dobrych uczelni – dodała dr Dorota Sikora.

W przypadku THE WUR ocenianych jest pięć kategorii:

  • teaching (reputacja, stosunek liczby pracowników do liczby studentów, stosunek doktoratów do licencjatów, stosunek liczby doktoratów do liczby pracowników akademickich, dochód instytucjonalny) 29,5 proc.
  • research quality (wpływ cytowań, siła badań, doskonałość badawcza, wpływ na badania) 30 proc. 
  • research environment (reputacja badawcza, dochód z badań, wydajność badań)29 proc.
  • international outlook (odsetek studentów zagranicznych, odsetek pracowników międzynarodowych, współpraca międzynarodowa)7,5 proc. 
  • industry income (dochód z branży, patenty) 4 proc. 

wur

Źródło: ww.timeshighereducation.com

Na ostateczną notę w 37 proc. składają się wskaźniki bibliometryczne, a prawie 30 proc. stanowią dane przekazywane przez uniwersytety. – Niezwykle istotna jest też reputacja i ankiety reputacyjne, które mają dużą wagę procentową – podkreśliła dr Dorota Sikora i zaapelowała do pracowników naukowych UMW:

– Od 1 listopada do 31 stycznia na Państwa skrzynki e-mailowe może trafić prośba z adresu surveys@timeshighereducationsurvey.com o wypełnienie ankiety. Może, ponieważ respondenci są wybierani losowo wśród naukowców obecnych w naukowych bazach danych Elseviera. Warto poświęcić 10 minut na uzupełnienie formularza. W dwóch kategoriach, teaching i research quality, możecie Państwo wskazać po piętnaście uczelni, także swoją, a to może poprawić naszą widoczność. 

Sportowa metafora w przypadku rankingów akademickich nie jest przypadkowa. – To jest maraton, bieg długodystansowy, w którym biorą udział najlepsze uniwersytety z całego świata. My zostaliśmy już na jego trasie zauważeni – uważa dr Dorota Sikora.

Autor: Anna Szejda Data utworzenia: 23.10.2024 Autor edycji: Anna Szejda Data edycji: 11.12.2024