Wróć do strony głównej
Aktualności | 15.10.2024

Uczestnicy BUMWRO pomagają powodzianom

Pieniądze można było wrzucać do puszek na trasie biegu BUMWRO, przesłać na konto, wylicytować setny numer startowy. Pomogła też Fundacja Biegaj dla Zdrowia i w ten sposób uzbierano 4 tys. zł. Postanowiliśmy przekazać tę kwotę pani Weronice Micielskiej, studentce drugiego roku Wydziału Pielęgniarstwa i Położnictwa UMW. Pani Weronika pochodzi z Kłodzka, gdzie rodzice - podczas wrześniowej powodzi - stracili lokal, w którym od lat prowadzili restaurację. 

Znajdowała się na Wyspie Piasek. Czas przeszły nie jest przypadkowy. 

- Podczas powodzi, 15 września 2024 roku, z okna mieszkania na pierwszym piętrze bezradnie patrzyliśmy, jak woda wdziera się do naszego lokalu i demoluje go. Jak unosi cały wystrój: meble, lodówki, kuchnie, sprzęty, komodę, której przestawić nie mogło 4 silnych mężczyzn. Bezsilność - to jedyne słowo, które opisuje to, co wtedy wszyscy czuliśmy - tak pani Weronika opisuje uczucia, które towarzyszyły jej i jej bliskim podczas katastrofy w Kłodzku. 

Fala powodziowa niszczyła wszystko zabierając ludziom dorobek ich życia. Tak samo było w Lądku Zdroju, Stroniu Śląskim czy Głuchołazach. Wszędzie, gdzie na drodze powodzi stanęły dolnośląskie miasta czy wioski. Tragedia ludzka nadal jest ogromna. Minie wiele lat, by wróciło wszystko do stanu sprzed powodzi. 

- U nas nie jest jeszcze najgorzej. Można powiedzieć, że mamy szczęście, bo ocalało mieszkanie, mamy dach nad głową. Inni nie mieli tyle szczęścia - dodaje pani Weronika. 

Bezsilność i niedowierzanie, że ta tragedia wydarzyła się w jednej chwili, nie ustępują. To, na co rodzina pani Weroniki pracowała latami, zostało zniszczone w jednej chwili. Straty oszacowano na 400 tys. zł. 

- Pani jest naszą studentką. Chcieliśmy pomóc. Zbiórka pieniędzy podczas naszego BUMWRO była rzeczą naturalną - mówi prof. Tomasz Zatoński, prorektor ds. społecznej odpowiedzialności uczelni, dyrektor BUMWRO. 

Ósma edycja Biegu Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu BUMWRO 2024 odbyła się w sobotę, 28 września. To było już po najgorszej fali powodzi na Dolnym Śląsku. Na starcie biegu stanęło ponad 500 zawodników, zarówno doświadczonych biegaczy, jak i amatorów. Nikt z nich nie miał wątpliwości - biegniemy żeby pomóc. Dlatego tegoroczny bieg BUMWRO był nie tylko wydarzeniem sportowym, ale również okazją do niesienia pomocy. Uczestnicy wsparli powodzian, którzy stracili dorobek życia. 

- Dziś nie wiemy co będzie dalej. Jestem ogromnie wdzięczna za Państwa pomoc, nie spodziewałam się, trudno mi i mojej rodzinie przyjmować pomoc. Na ogół to my pomagaliśmy innym. Restauracji już raczej nie odtworzymy. Wierzymy jednak, że jeszcze będzie pięknie - dodaje pani Weronika.

Foto: Tomasz Walów

 

Tagi #umw
Autor: Katarzyna Sudnik Data utworzenia: 15.10.2024 Autor edycji: Katarzyna Sudnik Data edycji: 15.10.2024