Wspomnienia pełne anegdot
Planował związać przyszłość z konserwacją dzieł sztuki, ale ojciec – lekarz – uparł się, aby "konserwował" ludzkie zdrowie. Tak trafił na ówczesną Akademię Medyczną we Wrocławiu. W kolejnym odcinku podcastu "Tu bije serce medycyny" rektor UMW prof. Piotr Ponikowski rozmawia z prof. Andrzejem Milewiczem, wybitnym endokrynologiem i specjalistą chorób wewnętrznych.
Jubileusz 75-lecia Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu jest okazją, aby porozmawiać z osobami, które od lat związane są z uczelnią – najpierw jako jej studenci, a później pracownicy. Ich wspomnienia pokazują, jak duże zmiany zaszły na przestrzeni kilku dekad w nauce, dydaktyce i praktyce klinicznej.
Rozmowa z wieloletnim kierownikiem Katedry i Kliniki Endokrynologii, Diabetologii i Leczenia Izotopami (1989-2013) jest pełna anegdot. Prof. Andrzej Milewicz opowiada o swoich mistrzach, wśród których byli m.in. prof. Edward Szczeklik i prof. Antoni Falkiewicz, wyjaśnia, czemu nie chciał być hematologiem oraz dlaczego w chwili, gdy poznał swojego przyszłego szefa, stał na stole. Ciekawe jest też spojrzenie profesora na sposób diagnozowania pacjentów – kiedyś i dziś.
Gość prof. Piotra Ponikowskiego przyniósł do studia również pamiątki z czasów, gdy pełnił funkcję prorektora ds. dydaktyki, a na zakończenie rozmowy powiedział: – Jestem pełen podziwu dla mojej uczelni, która wciąż się rozwija i cieszę się, że mogę ją reprezentować.
Subskrybujcie nasze kanały, aby nie przegapić kolejnych rozmów prowadzonych przez rektora prof. Piotra Ponikowskiego z okazji jubileuszu naszej uczelni.